Cześć :)
Dzisiaj na sam początek kilka słów o mnie J
Nazywam się Małgorzata Szaruga i jestem szczęśliwcem z 1988 roku :D
Obecnie jestem szczęśliwą matką dwójki dzieci – Emilka (2013), Jaś (2019).
Emi zapowiedziała, że będzie jeszcze : Asia, Ania, Bartuś i Wojtuś.
Co ja na to? Zobaczymy co czas pokaże…
Na tą chwilę cieszę się tą dwójką i wyciągam ile się z życia da.
Co robię poza wychowywaniem dzieci i byciem „panią domu”?
Przygotowuję się do biegów przeszkodowych (OCR), dlatego też systematycznie trenuję, biegam, wzmacniam chwyt, a także uzupełniam to treningami sprawnościowymi.
To nie wszystko…
Zawodowo – Wraz z moim partnerem prowadzimy klub Extreme Club w Rabce-Zdrój, gdzie prowadzę zajęcia zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. ß Zapraszam
Trochę o przeszłości…
W dzieciństwie trenowałam lekkoatletykę - średnie dystanse. Jednak wtedy nie zdawałam sobie sprawy, że regularne treningi to podstawa, nie miałam też w domu kogoś takiego kto napędzałby mnie do działania.
Dlatego też moje wyniki były następujące:
300 m - 44.56
400 m - 61.53
600 m – 1’36’’
800 m – 2’18’’
1000 m – 3’03’’
1500 m – 4’56’’
Kilkukrotnie stawałam na podium Mistrzostw Śląska i Makroregionach.
Brałam także udział w Mistrzostwach Polski gdzie wraz z koleżankami z MKS Górnik w Zabrzu zdobyłyśmy 7 miejsce w sztafecie 4 x 400 m. Indywidualnie zdołałam sięgnąć po 13 miejsce na moim ulubionym dystansie 800 metrów.
W liceum zakończyłam swoją „karierę”. Rozpoczęłam studia na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach.
Ukończyłam licencjata na kierunku Wychowanie Fizyczne ze specjalnością z gimnastyki korekcyjnej. Magistra na tym samym kierunku jednak o specjalności Taniec.
Jestem także instruktorem Joggingi i instruktorem Pole dance i trenerem personalnym
To było długie 8 lat. Przez ten czas zaciągnęłam życia studenckiego, nie trenując, nie biegając. Ruszałam się tylko tyle ile trzeba było na zajęciach.
Nastał czerwiec 2015 gdzie po raz pierwszy usłyszałam o Runmageddonie i tak zostało do dziś... ale o tym innym razem:)